Domowe sposoby na pielęgnację pękającej skóry pięt

Wiele kobiet (a może mężczyźni także, a ja o tym nie wiem?) skarży się na uciążliwości – nie tylko estetyczne – związane z pękającą skórą na piętach.

Problem to niby banalny, może trochę wstydliwy, ale to nie zmienia faktu, że prawdziwy. Poniżej podaję parę domowych sposobów na tę dolegliwość. Nie ja je wymyśliłam, ale na przestrzeni czasu dotarły do mnie i nie zawsze potrafię podać źródło tej wiedzy. A jest to ten rodzaj „domowej” wiedzy, którą budujemy na podstawie własnych doświadczeń i  przekazujemy w sąsiedzkich czy koleżeńskich rozmowach.

Przede wszystkim trzeba sobie zdać sprawę, że jeśli skóra na piętach jest zbyt gruba, to wszelkie nawilżające preparaty będą miały problem, aby się przez nią przedostać i zadziałać. Dlatego tak  ważne jest, aby regularnie, ale niezbyt agresywnie i nie za często, usuwać zrogowaciały naskórek.

W tym celu możemy stosować:

  1. peeling (na przykład taki naturalny i bardzo prosty:
    1 łyżeczka  cynamonu + 1 łyżeczka cukru + miód)
  2. specjalne pilniki i tarki do pięt (lepsze niż pumeksy)
  3. jeśli jednak koniecznie chcecie używać pumeksu, to niech będzie to ten gruboziarnisty i koniecznie trzeba go często wymieniać (w jago szczelinach gromadzi się usunięta skóra i bakterie!)

Zanim jednak zabierzemy się za usuwanie naskórka, musimy koniecznie zmiękczyć skórę stóp:

  1. Kąpiel w siemieniu lnianym: zalać w misce nasiona lnu wrzącą wodą i po ostygnięciu moczyć nogi, nie spłukiwać, poczekać, aż wsiąknie w skórę, a pozostałości osuszyć ręcznikiem.
  2. Podobne właściwości ma mączka ziemniaczana.

Po usunięciu martwego naskórka natrzeć stopy kremem lub maścią z mocznikiem i poczekać do całkowitego wchłonięcia.

Opisany wyżej zabieg stosować nawet dwa razy dziennie (rano i wieczorem) do momentu, kiedy stopy będą naprawdę dobrze nawilżone. Dzieje się tak już nawet po tygodniu.

DODATKOWO:

● Raz na jakiś czas można zastosować uderzeniową dawkę witaminy A: rozgnieść dwie kapsułki witaminy A kupionej w aptece i nałożyć po jednej na piętę, a potem założyć bawełniane skarpetki.

● Listek aloesu– odciąć brzegi z kolcami, rozciąć na dwie części, rozciętą stroną przyłożyć do każdego pęknięcia, przymocować plastrem ten aloesowy opatrunek tak, by wszystkie listki były przykryte. Założyć skarpetę.

● Stopy można również kąpać w wyciągu z ziół (lawenda, rumianek).

● Ajurweda na pękające pięty zaleca hennę (proszek) lub szafran.

● Nie próbowałam, ale myślę, że można spróbować stosować krem z kurkumą Turmeric (ze względu na lecznicze działanie kurkumy).

Jeśli macie inne sprawdzone naturalne metody, podzielcie się nimi!